Usterka alarmu samochodowego to poważny problem, ponieważ stanowi ona potencjalne ułatwienie dla włamywaczy. W jaki sposób sprawdzisz, czy sprzęt działa w Twoim pojeździe? Podpowiadamy.
Sposób dosyć łatwy, który sprawi, że będziesz wiedzieć, czy rzeczywiście alarm nie działa. Najpierw zamknij pilotem auto (zaświecą się kierunkowskazy, a potem pociągnij za klamkę w drzwiach. Jeśli wszystko z alarmem samochodowym jest w porządku, to w tym momencie powinien rozbrzmieć dźwięk syreny. Natomiast awarię możesz zauważyć wtedy, gdy migają tylko światła postojowe i kierunkowskazy. Warto także sprawdzić, czy na tablicy rozdzielczej świeci się dioda kontrolna – jej brak świadczy o awarii.
Najprostsze alarmy są zasilane z samochodowego akumulatora. Natomiast droższe posiadają oddzielne zasilanie z baterii niklowo-kadmowej, która pracuje nawet podczas braku zasilania. Zatem jeśli otworzysz maskę pojazdu, to automatycznie czujniki wykryją niebezpieczeństwo i aktywują alarm. Ważne, aby buzzer nie był zamontowany w miejscach narażonych na zamoczenie, ponieważ sprzęt może ulec uszkodzeniu, a zabezpieczenie zostanie aktywowane nawet przy najmniejszym ruchu. W innych sytuacjach, gdy złodziej będzie chciał dostać się do pojazdu, sygnał może nawet się nie aktywować.
Pamiętaj, żeby posiadać głośną syrenę alarmową, ponieważ będziesz mógł zareagować, gdy coś będzie się dziać i dzięki temu możesz szybko podjąć decyzję (np. powiadomić policję). Kluczowym elementem jest także czujnik spadku napięcia – wykrywa on spadek prądu w instalacji alarmowej poprzez np. włączenie podświetlenia kabiny lub ruch siłowników zamka centralnego.
Awaria może być spowodowana niedziałającą baterią w elektronice, ale może też mieć inne podłoże. Uszkodzony pilot może rozprogramować się poprzez słabe zasilanie lub po prostu nie działać w wyniku zalania modułu komfortu. Jeśli problem będzie pojawiał się cyklicznie, nawet przy wymianie baterii, to powinieneś skonsultować problem z mechanikiem.
Elektroniczne zabezpieczenie antywłamaniowe, które uniemożliwia uruchomienie silnika. Sprawdzenie aktywnego gadżetu polega na tym, że należy włożyć do stacyjki inne klucze (np. z innego auta). Jeżeli sterownik silnika go rozpozna i kody będą zgodne, możliwe będzie uruchomienie pojazdu. W innym przypadku skutkuje to wyłączeniem napędu od razu lub po krótszej chwili.
Alarm samochodowy może również nie działać, gdy funkcja przeciwporwaniowa jest nieaktywna. W tym przypadku sprawdź, czy jeśli wychodzisz z auta, aby otworzyć bramę wyjazdową i ponownie wsiadasz do pojazdu – nie używając kodu lub przycisku – będziesz mógł prowadzić dalej auto. Jeśli alarm jest sprawny, to po upływie około trzydziestu sekund silnik powinien się wyłączyć, a pojazd zostanie unieruchomiony.
Niektóre samochody posiadają dodatkowe zabezpieczenia, które utrudniają włamanie się włamywaczowi. W tym celu sprawdź, czy masz blokadę kierownicy, skrzyni biegów oraz sprzęgła. Jeśli z łatwością będziesz mógł poruszać tym wyposażeniem, to Twój alarm nie działa.
Dodatkowo sprawdź blokadę zapłonu lub włącznika prądu. Przycisk powinien być umieszczony w mało dostępnym i niewidocznym miejscu dla złodzieja. Brak reakcji alarmu, gdy uruchomisz silnik przed naciśnięciem klawisza wskazuje awarie.
Działający sygnał gwarantuje funkcję domykania szyb i drzwi. Po jego aktywacji samoczynnie zamyka się pojazd. W momencie, gdy tego nie zauważysz, to wiedz, że masz uszkodzone zabezpieczenie samochodu.
(fot. pixabay.com)